2014-05-14

Wizyta metropolity Nikolaosa (Chatzinikolaou)

 

 

    W dniach 10–11 maja br. mieliśmy szczęście gościć w naszym monasterze Jego Ekscelencję Nikolaosa, biskupa Mesogaii i Lavreotiki. Urodzony 13 kwietnia 1954 roku w Salonikach hierarcha greckiej Cerkwi jest uważany za jednego z najwybitniejszych prawosławnych teologów. Absolwent min. Uniwersytetu Arystotelesa w Salonikach, Uniwersytecie w Harvardzie zajmuje się przede wszystkim bioetyką. W 1993 roku założył pierwsze w Grecji Centrum Etyki Biomedycznej i Deontologii, którego został dyrektorem. Zajmuje się prawosławną bioetyką, socjologicznymi implikacjami biomedycyny, organizuje wykłady, seminaria oraz konferencje i szkolenia dla młodych naukowców w kwestiach bioetyki. Metropolita jest autorem wielu książek, m.in.: „Tam, gdzie nie widać Boga”, „Atos, najwyższe miejsce na ziemi”, „Modlitewne filokalia”, „Jeśli istnieje życie, to chcę żyć”. Dla wiernych prawosławnej Cerkwi w Polsce Władyka jest przede wszystkim znany jako autor książki „Tam, gdzie nie widać Boga”, którą przetłumaczyła s. Elżbieta (Niczyporuk) z Monasteru św. Katarzyny w Zaleszanach. Metropolita Nikolaos przebywał w Polsce w dniach 9-13 maja na zaproszenie Fundacji im. Księcia Konstantego Ostrogskiego.

    Podczas wizyty w naszej wspólnocie Władyka zapoznał się z historią monasteru oraz z porządkiem naszego codziennego życia. Najważniejszym punktem wizyty Metropolity w naszym monasterze, jak kilkukrotnie podkreślił to sam hierarcha, była niedzielna święta liturgia. Po nabożeństwie odbyło się spotkanie Władyki z wiernymi. Po krótkim wstępnym słowie Metropolity, dotyczącym znaczenia zmartwychwstania Jezusa Chrystusa w codziennym życiu każdego chrześcijanina, zdecydowana część rozmowy została poświęcona dwóm osobom: św. Starcowi Porfiriuszowi oraz Starcowi Paisjuszowi. Metropolita Nikolaos przybliżył zebranym postacie tych dwóch współczesnych świętych ascetów. Ponadto opowiedział historie z życia starców, które niewątpliwie świadczą o ich świętości i których sam był naocznym świadkiem. Kończąc spotkanie Władyka zwrócił się do zebranych słowami:

„Moi drodzy, widzę, że bardzo lubicie słuchać opowieści o Górze Atos i o ojcach, którzy tam żyli. Nie skupiajcie się jednak na tym zachwycie. Nie proście nieustannie Boga o więcej, cieszcie się tym co macie, radujcie się swoją jednością. Proście Boga o to abyście umieli świadczyć, że Chrystus jest żywy i że jest między wami.”


 

 

GALERIA ZDJĘĆ

serwisy internetowe strony internetowe